sobota, 1 marca 2014

Zabijali swoje dzieci dla bogów ?!


Ostatnio  na pewnej stronie ( link podam w dalszej części ) pojawiła się informacja dotycząca sprawy zabójstw dzieci w Kartaginie jako ofiar dla bogów.  Sprawa ta przez wiele lat budziła i budzi kontrowersje.  Z jednej strony czy jest to po prostu propaganda przekazana przez starożytnych Rzymian, by ukazać świat religii kartagińskiej w złym świetle; czy z drugiej strony pokazanie tradycji jaka panowała w Kartaginie. Jedni uczeni twierdzą, iż nie zabijali swych dzieci jako dar dla bogów, drudzy znów są przekonani, że odnalezione urny to dowód na mordowanie malutkich dzieci, tylko po to by bogowie byli łaskawi dla swego oddanego ludu.


" Naukowcy z Uniwersytetu w Pittsburghu obalili powtarzany od setek lat mit, jakoby Kartagińczycy regularnie składali niemowlęta w ofierze. Po zbadaniu szczątków dzieci antropolodzy stwierdzili, że większość z nich zmarła jeszcze w łonie matki lub tuż po urodzeniu"
"Zespół profesora Jeffreya H. Schwartza przekonuje, że małe dzieci były kremowane i chowane w urnach bez względu na przyczynę śmierci. Antropolog podkreśla, że analizując jakieś zachowanie z zamierzchłej przeszłości, trzeba wziąć pod uwagę wszystkie dowody."

Więcej do przeczytania w podanym powyżej linku.

Na stelach często pojawiają się inskrypcje z dedykacją dla Baala i Tanit, głównych bogów świata kartagińskiego.

Artykuł, który pojawił się niedawno w Internecie przekonuje do drugiej strony medalu. Archeolodzy twierdzą, że Kartagińczycy zabijali własne dzieci ! Mają o tym przekonywać małe skremowane kości. Ci naukowcy odrzucają grecką i rzymską propagandę. Josephine Quinn - wykładowca historii starożytnej na Uniwersytecie Oksfordzkim uważa, że w obecnych czasach ludzie po prostu nie chcą w to wierzyć, Josephine całkowicie odrzuca teorię o nieskładaniu ofiar. Za argumenty swojej teorii przedstawia : epigrafikę, archeologię i literaturę. Jak sama mówi : " To nie było zjawisko powszechne  musiało być  tylko wśród elity, gdyż kremacja była bardzo droga jak i rytuał pogrzebu. Może nawet było to  widziane jako dobroczynne działanie na rzecz dobra całej społeczności. " Na jednym z nagrobków widnieje rzeźba kapłana niosącego ciało małego dziecka. " Napisy są jednoznaczne :  Raz po raz znajdujemy wyjaśnienie , że bogów usłyszał mój głos i pobłogosławił mnie ". " Lubimy myśleć , że jesteśmy bardzo blisko do starożytnego świata, że oni naprawdę tak jak my -Prawda jest taka , obawiam się , że tak naprawdę nie było . "



Kilka zdjęć Tofet- cmentarz kartagiński: 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz