wtorek, 25 lutego 2014

Pokoje w kartaginskim mieszkaniu


            Pokoje w kartagińskim mieszkaniu znajdowały się dookoła dziedzińca. Główny pokój, gdzie było to możliwe do zidentyfikowania, był położony frontem do wejścia lub zaplecza administracyjnego. Był też zazwyczaj przedpokój. Kuchnia była zwykle długim wąskim pokojem, położona blisko łazienki. Czasami na froncie domu był pokój, który przypuszczalnie mógł mieć charakter handlowy lub pełnić funkcję magazynowania.[1] Od czasu do czasu, podobny pokój mógł być traktowany jako większa sala. W końcu, oprócz tych pokoi znany jest też dalszy odosobniony pokój, w największej możliwej odległości od głównego wejścia, od czasu do czasu dostępny z głównego pokoju. Głównie był dostępny tylko z pokojem jednoosobowym. Można stwierdzić , że było to po prostu pomieszczenie składowe.[2] Przytoczony tutaj opis pokoi został oparty głównie na znaleziskach z Kerkouane. Pokoje w Kwaterze Hannibala są zaskakująco podobne do wyżej opisanych. Układ pokoi jest nieregularny, ze wspólnym dużym korytarzem. Często prowadził do dziedzińca, wokół którego znajdowały są pozostałe pokoje. Dziedzińce były zazwyczaj położone w centrum mieszkania. W jednym z odkrytych domów w Kwaterze Hannibala znajdował się dziedziniec podparty dwoma filarami, później zamieniono obszar na trzy pokoje. Dom oznaczony przez odkrywców liczbą trzynaście zawierał główny pokój wybrukowany signinum oraz ściany pokryte stiukiem. Ponadto, jego drzwi od dziedzińca były oskrzydlone przez kolumnę. [3]
            Pokoje miały swoje odstępy, które umożliwiały swobodne przejście między nimi. Umiejscowione były pod kątem prostym. Zawierały jedno wejście dla każdego pokoju. W Kwaterze Hannibala jeden z pokoi, oznaczony liczbą osiem posiadał chodnik z tessellatum, progiem zrobionym z monolitycznego bloku wapnia oraz niszy w ścianie. Niestety poprzez zniszczenia wyjście z pokoju na ulice nie jest znane. Rozmiar takiego pokoju wynosił 4,5m x 3,2m.[4] Podobnych rozmiarów były pozostałe pokoje w innych mieszkaniach. Inny pokój również posiadał próg z wapnia oraz filar w portykach. Skoro pokoje posiadały podobny wymiar można sądzić, iż pełniły podobne funkcje w domostwie. Pokój oznaczony jako liczba siedem posiadał dwa wyjścia w kierunku ulicy.[5] Często komunikacja pomiędzy pokojami jest nieznana z powodu zniszczeń. Można jednak pokusić się o stwierdzenie, że były to pokoje prywatne. Jednak pojawia się również koncepcja, iż pokoje posiadające wyjście wprost na ulice mogły pełnić funkcje sklepu. Natomiast jeśli taki pokój posiadał ozdoby wysokiej jakości, można go interpretować jako zwykły pokój mieszkalny. Główny pokój mógł posiadać drzwi dla gości. W ten sposób goście nie musieli przejść długiego korytarza. Dom wtedy posiadałby dwa wejścia: jedno dla codziennego użytku, a drugie dla gości.[6]
            Jako pokoje były traktowane również łazienki czy kuchnie. Łazienki były często połączone poprzez dwa  sprzężone pokoje. Znaleziono pokój z ławą oraz właściwą toaletą z dwoma basenami. Znany jest wymiar umywalki, który wynosił 50cm x 34cm.[7]
            Oprócz pokoi codziennego użytku w mieszkaniu znajdował się pokój przeznaczony dla domowego kultu bóstw kartagińskich.
            Wejścia do pokoi przyjmują kształt wąskiego korytarza, często z szerokością jednego metra. Natomiast powierzchnia pokoi jest następująca: 6- 1,15m; 7- 1,10m; 8- 6,6m x 0,9m; 10- 1,35m. Są to pokoje odnalezione w Kwaterze Hannibala. Pokoje na parterze wydają się częściowo pełnić funkcje handlową.[8] Pozostałe pokoje nie zostały zidentyfikowane.
Poniżej zamieszczam zdjęcia rekonstrukcji przekroju domostwa oraz wnętrza pokoi.
            






[1] Aberle K., Studies in the Urban Domestic Housing of Mid-Republican Sicily (ca. 211 – 70 BC): Aspects of Cross-Cultural Contact, dokument pdf, [w:] https://circle.ubc.ca/handle/2429/43049, 22.02.2013
[2] Ibidem
[3] Ibidem
[4] Tang B., op. cit.
[5] Tang B., op. cit.
[6] Tang B., op. cit.
[7] Tang B., op. cit.
[8] Tang B., op. cit.

czwartek, 20 lutego 2014

Ulice w Kartaginie



            Najwcześniej znana ulica jest datowana od drugiej ćwierci VIII w. p.n.e. Godne uwagi jest to, iż ulica była wybrukowana i zbudowana z kanałem. Od V w. p.n.e. do III w. p.n.e. miasto przeszło poważną reorganizację. Sieć ulic była prostokątna.[1]

            Została znaleziona w ruinach miasta inskrypcja dedykacyjna jednej z ulic. Można ją podziwiać w muzeum w Tunisie. 

            "Ta ulica, [biegnąca] w kierunku placu, przed nową bramą w południowym murze miasta, została wybudowana przez mieszkańców Kartaginy i udostępniona w roku, gdy suffetami byli Szafat i Adonibaal, a na urzędzie miasta byli Adonibaal, syn Eszmunchilletza […] oraz Abdmelqart  brat – nadzorcą wydobycia kamienia [na bruk]. Wszyscy kupcy, tragarze […] miasta przyczynili się [do jej powstania]: ci, co mieli pieniądze, i co, którzy ich nie mieli – zarówno […] Ktokolwiek zniszczy ten napis, zostanie ukarany [grzywną] 100 srebrnych szekli oraz da 10 min na sporządzenie nowej tablicy."

            Dedykacja ulicy pochodzi z III wieku p.n.e. Tekst został wyrzeźbiony w kamieniu lub marmurze. Dowodzi on o przedsiębiorczości społeczeństwa, świadczy również o obywatelskim duchu lokalnej społeczności przejawiającym się w zgodnych działaniach na rzecz wspólnoty. Wymienieni Buffetowie to sędziowie, okresowo pełniący najwyższy urząd w administracji.[2]

            Ulice w Kartaginie były budowane według wytyczonego planu. Były to przede wszystkim proste, choć niezbyt szerokie ulice. Tam gdzie występowały nierówności, wznoszono schody.[3] Ulice posiadały ścieki. Drzwi z mieszkań były tak zaprojektowane by prowadziły na ulice miasta. W kierunku Byrsy prowadziły trzy drogi, jak podaje Appian.[4] Jednak bliższe informacje o ulicach nie są znane. Można tylko przypuszczać jak przebiegały ulice w Kartaginie.  Początkowo myślano, że były to ulice głównie wąskie z wieloma zakrętami. Jednak odkrycia francuskich i niemieckich archeologów rzucają inne światło na dotychczasowe spostrzeżenia. Ulice były pełne wybojów. Są różnorodne, inne od modelu orientalnego.  Francuzi odkryli bloki domów, które były rozdzielone od siebie przez ulice przecinające się nawzajem pod kątem prostym z przeciętną szerokością pomiędzy 6 a 7 metrów. [5]Ulice były rzadko brukowane. Zostaje zauważona różna szerokość uliczna, która zmienia się zależnie od potrzeb. Na wzgórzu Byrsa są to ulice głównie szerokości 7 metrów. Niemieccy archeologowie badając inny obszar punickiej Kartaginy natrafili na kompleks ulic, gdzie przeciętna szerokość wynosiła tylko 3 metry. Jednak pojawiła się wyjątkowa ulica prowadząca do Morskiej Bramy, której szerokość wynosiła aż 9 metrów.[6] Na pochyłościach ulice biegły na zewnątrz promieniście, natomiast na równinie przybierały postać warcabnicy.[7]  Jeśli chodzi o Kwater Magon, tam ulice biegły równolegle lub prostopadle.[8]

            Można więc stwierdzić, iż budowanie ulic było zawsze zaplanowane i dostosowane do potrzeb mieszkańców Kartaginy, tak, by ułatwić im przemieszczanie się.

            


Tabliczka z dedykacją ulicy z III w p.n.e.

Fragment ulicy

Przebieg ulic













[1]  Tang B., op. cit.


[2] KerriganM., Starożytni o sobie – czyli tajemnice inskrypcji, Warszawa 2011, str. 156-157


[3]  Charles-Picard G., op. cit., str. 30


[4]  Appian z Aleksandrii, op. cit., str. 197


[5] Fantar M.H., op. cit.


[6] Ibidem


[7] Ibidem


[8] Bent Norby Bonde., op. cit.

środa, 19 lutego 2014

Rozwój Kartaginy w okresie punickim



            Kartagina w okresie punickim, aż do jej upadku w roku 146 p.n.e.  kładła nacisk na rozwój gospodarczy, a co za tym idzie również na ekspansję terytorialną. Zauważamy rozwój metalurgii, wytwarzanie przedmiotów z różnych metali i stopów; istniały zakłady przetwórstwa rud. Podboje dokonywane przez Kartagińczyków miały na celu zdobycie bogactw naturalnych oraz przyłączenie nowych ziem. Przez trzy pierwsze wieki kartagińskie społeczeństwo zajmowało tylko 50 km2 przestrzeni.[1] Z czasem należało poszerzyć granice państwa. I tak król Malthus, w latach 555-545 p.n.e. podbił zachodnią Sycylię, włączając do państwa żyjące tam kolonie fenickie i ziemie plemion Elymów i Sykanów.[2] Niestety nie znamy dokładnej liczby ludności w tym okresie, gdyż nie prowadzono spisu, możemy tylko mówić o prawdopodobnej liczbie, którą podaje autor: w początkowym okresie nie więcej niż 100 000 mieszkańców. Pod koniec oblężenia w Byrsie pozostało 50 000 ludzi.[3]

            Kartagińczycy stosowali nowe metody gospodarki. Mago, jako uczony Kartagińczyk, napisał pracę w 28 tomach na temat agronomii. Jest to jedyna punicka praca, którą przetłumaczyli Rzymianie.

            Przez V i IV wiek p.n.e. kartagińskie Imperium osiągnęło szczytowy poziom rozwoju,      kontrolując w przybliżeniu 300 miast wzdłuż wybrzeża z Północnej Afryki, Półwyspu      Iberyjskiego, Francji, części Sycylii i innych wysp teraz należących do Włoch.[4] Państwo Kartaginy stało się centrum śródziemnomorskiego handlu. Wbrew temu, nie mamy żadnych wskazań, gdzie był położony port Kartaginy  przed IV wiekiem p.n.e. Jak wiadomo Kartagina posiadała dwa porty. Jeden port był przeznaczony dla handlu i przypływających kupców, natomiast drugi dla floty wojennej. Prace wykopaliskowe podczas SCC potwierdzają, że prostokątny port handlowy z dostępem do morza był połączony z kołowym portem wojennym. Port wojenny zawierał wyspę pełną stoczni dla 220 statków.[5] Nie ma jednak żadnego archeologicznego wskazania, że port wojenny miał dostęp bezpośredni do morza w roku 146 p.n.e. lub wcześniej.  Swój rozwój zawdzięcza dynastii rządzącej - Magonidom, którzy byli twórcami imperium Kartaginy. Miasto urosło w kierunku wybrzeża i było chronione przez wielki mur z wieżami strażniczymi. Stało się wielkim producentem zboża,  oliwy i wina. Centrum zarówno administracyjnym jak i religijnym była Byrsa, czyli punicki akropol. Ustrój odzwierciedlał rządy w Tyrze. Naśladowano również greckie urzędy.[6] Obywatele składali daniny w postaci cła i podatków od monopoli handlowych. Gdy rządy w państwie objął Hannibal, wprowadził wiele zmian. Zmienił system podatkowy, powołał nowych urzędników. Były to czasy juz po pierwszym starciu z Rzymem, jednak Kartagina pod rządami Hannibala szybko odbudowała osady i gospodarstwa, powracając do swej początkowej potęgi imperialnej.[7] Na żądanie Hannibala zaczęto budować nowe ośrodki mieszkalne, dziś znane jako Kwater Hannibala.

            Kartagina była zbudowana według planu, który zakładał podział na trzy powiązane ze sobą części: miasto górne, czyli Byrsa, miasto dolne będące centrum handlowym oraz przedmieścia, nazwane Megara. Część miejska była nazywana po grecku chora, była to ziemia i budynki należące do społeczeństwa kartagińskiego. Było to 10 000 km2 . Natomiast lenna  należące do ludności tubylczej oraz autonomicznych miast, zajmowały 20 000 km2 . Można, więc stwierdzić, iż cała powierzchnia państwa wynosiła ok. 30 000 km2 .[8]

            Kartagina w II w. p.n.e. przeszła wiele zmian w każdej dziedzinie, co dało jej status imperium świata starożytnego na terytorium Morza Śródziemnego. Przez ten okres zmieniła się zabudowa miasta, nastąpił wzrost gospodarczy, jak i demograficzny. Kart Hadaszt w okresie punickim podejmowała morskie wyprawy, kolonizując napotkane ludy.  Za rządów Hannibala miasto zmieniło swą infrastrukturę, powstała nowa dzielnica mieszkaniowa, którą możemy we fragmentach podziwiać na terytorium dzisiejszej Kartaginy.



[1] Charles-Picard G., op. cit., s.39
[2] Nowaczyk B., op. cit., s. 19
[3] Charles-Picard G., op. cit.,, s.40
[4] Bent Nørby Bonde, Carthage was indeed destroyed, [w:] http://carthaginois.com/?tag=punic_carthage, 24.08.2012
[5] Ibidem
[6]  Dziubiński A., op. cit., s.13
[7] Nowaczyk B., op. cit., s. 185-186
[8] Ibidem, s.202-203

poniedziałek, 17 lutego 2014


Kartagina... ile myśli, ile wspomnień przywołuje w jednej chwili. Moja przygoda zaczęła się już ponad 2 lata temu, gdy pierwszy raz poleciałam do Tunezji na wakacje. Zainteresowała mnie historia starożytna tego państwa i będę chciała ją pokazać na moim blogu. Chwilami aż ciężko dobrać odpowiednie słowa,by wyrazić swą pasje, która zakiełkowała we mnie na dobre :) Może jeśli ktoś ma podobne zainteresowania, pasje lub jest historykiem, to będzie wiedział co mam na myśli :)

W tradycyjnej tunezyjskiej sukience

W tle punicka Kartagina



Marzenia się spełniają.. !!!
Oto mały dowód ... byłam. .. zwiedziłam ...
a co widziałam w sercu pozostanie na wieki.
 około 60 stopni ciepła, ale warto było... :)))))
tylko szkoda że tak krótko...
zdecydowanie za krótko jak dla mnie...
Cóż...
Moja pasja - moje życie.
Moja Kartagina
Ostatni dzień pobytu w Tunezji


niedziela, 16 lutego 2014

Geneza założenia Kartaginy


Nazwa Kartagina wywodzi się z fenickiego określenia Kart Hadaszt oznaczającego Nowe Miasto. Tradycja mówi, że założono je w 814 roku p.n.e.( data za Timajosem) Jednak Appian napisał, że założono na 50 lat przed zdobyciem Troi, co wskazuje na rok 1234 p.n.e.: „Kartaginę w Afryce założyli Fenicjanie na 50 lat przed zdobyciem Troi, a założycielem jej byli Zorus i Karchedon, jak mówią niektórzy autorowie greccy, natomiast zdaniem Rzymian i samych Kartagińczyków założyła miasto Dydona pochodząca z Tyru, której męża zamordował Pygmalion, władca Tyru, i czyn swój zataił. Ale Dydona dowiedziała się dzięki widzeniu sennemu o tym morderstwie i z wielkimi skarbami, w towarzystwie ludzi, którzy chcieli ujść przed tyranią Pygmaliona, przybyła drogą morską do Afryki na miejsce, gdzie się dziś znajduje Kartagina. Kiedy Libijczycy chcieli ich wypędzić, prosili o oddanie im na osiedlenie tyle ziemi, ile obejmuje skóra wołu. Ta skromna prośba Fenicjan wydała się Libijczykom zabawna, wstydzili sie więc odmówić takiej drobnostki. Zupełnie nie pojmowali, jak na takiej przestrzeni może powstać miasto, więc pragnąc zobaczyć, co za pomysł za tym się kryje, zgodzili się dać, co tamci żądali, i zaprzysięgli układ. Przybysze wycieli jednak ze skóry jeden bardzo wąski rzemień i objęli nim miejsce, gdzie obecnie wznosi się zamek Kartaginy; stąd też nosi on nazwę Byrsa. Z biegiem czasu zaczęli stąd sięgać dalej i zwycięsko wychodzili ze starć z sąsiadami, uprawiali żeglugę i handel morski, jak to Fenicjanie, i rozbudowali wokół Byrsy miasto. ”[1]. Mit o Dydonie (Elissa) wyjaśnia prawdopodobnie potrzebę migracji ludności fenickiej, jednak dla historii, sam mit nie posiada wielkiej wartości.[2] Co do samej postaci istnieje wiele wątpliwości czy jest to postać historyczna. Jednak wiadomo, iż w Kartaginie przez długi okres stało sanktuarium Dydony. Sama nazwa Byrsa, oznaczająca z greki skórę, może być potwierdzeniem założenia Kartaginy przez tyryjska księżniczkę, gdyż kartagiński akropol nosił właśnie taką nazwę.
            Wergiliusz w Eneidzie opisuje dzieje Dydony i Eneasza. Ogólnie historia jest znana, nawiązywało do niej wielu późniejszych autorów. Istniało zainteresowanie tym tematem w średniowieczu aż po XVI wiek. Wergiliusz chciał ostrzec potomnych przed zgubnymi skutkami ziemskiej namiętności, co miało na celu poprawić obyczaje. Z konfrontacji dat zburzenia Troi, założenia Kartaginy i powstania Rzymu wynika ze Dydona i Eneasz nie byli sobie współcześni, mimo tego fikcyjna wersja o ich miłości obiegła świat.[3] Jest również proroctwem późniejszych wojen między Rzymianami a Kartagińczykami.

            W kronikach fenickich Tyru zostało napisane, że w siódmym roku panowania Pigmaliona została założona Kartagina przez jego siostrę Elissę, co po przeliczeniu odpowiada 814 rokowi, jak zapisał Timajos.  Jej imię Dydona Libijczycy zmienili na Elissa, co oznacza tułaczka.[4]

            Mimo rozbieżności co do dokładności daty założenia, powszechnie uznaje się rok 814 p.n.e. Daty tej nie potwierdzają wykopaliska, gdyż najstarsze znalezione przedmioty świadczące o stałym osiedleniu Kartagińczyków, pochodzą z połowy VIII w. p.n.e. [5] Niedawne badania jednak wykazały, iż pierwsze ślady osadnictwa pojawiły się juz w IX wieku p.n.e. Kartagina została założona jako jedna z handlowych kolonii fenickich, która później przekształciła się w samodzielne miasto. Fenicjanie zakładając Kartaginę, która nie była pierwszą kolonią na terenie Afryki; kierowali się żyzną ziemią, występowaniem rud cyny, miedzi, ołowiu, złota czy srebra.[6] Fenicjanie tworząc kolonie, zawsze powtarzali obraz budowy Tyru, który był dla nich wzorem do naśladowania. Dlatego można porównywać i odnajdywać wspólne przenikanie wzorców, kultury, budownictwa czy organizacji państwowej. Kartagina zawsze pozostawała w łączności z Tyrem, któremu początkowo podlegała. Z czasem umacniając swą pozycje w starożytnym świecie, zajmuje miejsce Tyru i staje się najpotężniejszą metropolią z fenickich kolonii. Mamy więc pewność, iż Kartagina została założona przez Fenicjan, chociaż co do dokładnej daty pozostają nam tylko prawdopodobieństwa oparte na pozostawionych źródłach autorów starożytnych oraz wykopaliska, które nie pokrywają się z zachowanymi przekazami. Na podstawie kompilacji źródeł oraz badań archeologicznych można stwierdzić, iż Kartagina została założona na przełomie VIII  i IX wieku p.n.e. na wybrzeżu północnej Afryki.



[1] Appian z Aleksandrii, Historia rzymska, dokument pdf, [w:] store.wexler.ru/327/book-816866-3.phtml, 31.08.2012, s. 128
[2] Chrzanowski W., Rzym i Kartagina 280-241 p.n.e., Kraków 1998, s. 20
[3] Mosdorf J. : Romans kartagiński Dydony i Eneasza w wędrówce wieków, Meander 1977 z.3
[4] Kotula T., Afryka północna w starożytności, Wrocław 1972, s. 60
[5] Dziubiński A., Historia Tunezji, Warszawa- Kraków- Wrocław 1994, s. 11
[6] Nowaczyk B., Kartagina 149-146 p.n.e., Warszawa 2008, s.13

sobota, 15 lutego 2014

Pochodzenie Kartagińczyków


         Kartagińczycy pochodzą od Fenicjan, którzy byli Kananejczykami, wymieszanymi z Ludami Morza. Należy więc odpowiedzieć na pytanie kim byli Fenicjanie? Jak pisze B. Haughton Fenicjanie pochodzili od Kananejczyków, o których pierwsze wzmianki można znaleźć na tabliczkach z Ebli. Fenicjanie sami siebie nazywają Kenaani lub Kinaani, czyli Kananejczycy[1]. Zajmowali terytorium od Antarados na północy, po Akko na południu.[2] Fenicjanie osiągnęli największy rozkwit od IX do VI wieku p.n.e. Głównie zajmowali się handlem, który był przede wszystkim motywacją dla kolonizacji dalszych obszarów Morza Śródziemnego. Kolonizacji zazwyczaj nie towarzyszyła migracja ludności.  Przy wyborze obszaru do zamieszkania decydujące było występowanie wody. Cywilizacja fenicka odznaczała sie wysokim poziomem rozwoju techniki, czego przykładem mogą być przedmioty z kości słoniowej oraz odnalezione misy metalowe. Fenicjanom przypisuje się rozwój farbiarstwa- słynna tyrtyjska purpura uzyskiwana z murex czy rozwój żeglugi. Herodot napisał opowieść o żeglarzach fenickich na służbie faraona Necho, którzy opłynęli Afrykę i dowiedli, „że jest w koło oblana prócz tej części która graniczy z Azją”. Fenicjanie potrafili wykorzystać swe niewielkie bogactwa: góry dostarczały drewna, plaże piasku bogatego w krzemionkę, a morze mnóstwa rozkolców, po zgnieceniu dających przepiękną purpurę; z piasku uzyskiwali szkło, a z drewna statki. Rejs trwał ponad 2 lata. Dowodem na prawdziwość jest, że mieli słońce po prawej stronie. Wyczyn ten wydaje się w pełni wykonalny. Fenicjanie mogli okrążyć przylądek Dobrej Nadziei dwa tysiące lat przed Portugalczykami; ta trasa trwała by trzy lata. Niektórzy naukowcy podchodzą do tej sprawy sceptycznie. Kartagińczycy i Portugalczycy próbowali okrążyć Afrykę płynąc w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara i zmagając się z przeciwnymi wiatrami i prądami. Dużo łatwiejsza jest droga wybrana przez Fenicjan. Jeśli by uznać tą podróż za fakt historyczny byłaby jedną z najświetniejszych dokonań starożytności.[3]

            Biblia również wspomina Fenicjan, a szczególnie Tyr jako ich handlową potęgę. Przekazuje również, w jaki sposób nastąpi klęska Tyru, po którym dziś pozostały tylko ruiny; potwierdzając słowa zawarte w Biblii: „I oto, co jeszcze Pan mówi: Z powodu trzech występków Tyru i z powodu czterech nie cofnę tego, co już powiedziałem, bo wielkie rzesze uprowadzonych wydali w ręce Edomu i nie przestrzegali przymierza zawartego z braćmi. Ześlę przeto ogień na wszystkie mury Tyru, a on ich pałace strawi”[4]. oraz „Pierwszego dnia dwunastego miesiąca w roku jedenastym Pan przemówił do mnie w te słowa: Synu człowieczy, ponieważ Tyr o Jerozolimie mówi: Ha! Zbudzona została brama narodów; wszystko znów mnie przypada, ja zacznę w tłuszcz obrastać, bo miasto opustoszało już całkiem- dlatego mówi wam Bóg i Pan: Wyruszam więc teraz na ciebie, Tyrze! I sprawię, że ruszą na ciebie liczne ludy i zaleją cię niczym morskie fale. To oni zrównają z ziemią mury Tyru i wszystkie jego wieże wywrócą. I precz usuną z niego nawet pył ziemi, i cały Tyr uczynią nagą skałą”[5]. W Biblii także znajdujemy potwierdzenie handlu Fenicjan z Izraelitami: Hiram, król Tyru, wysłał do Dawida swoich ludzi z drewnem cedrowym, a także z cieślami i kamieniarzami, żeby zbudowali pałac dla Dawida[6]. Przytoczony fragment ukazuje również  ich codzienne prace. W Księdze Ezechiela Fenicja została opisana jako bogaty kraj, powstały z cedru i cyprysów: „Obszary twe sięgają aż do serca morza, a ci, co cię budowali, pięknym cie uczynili. Z cyprysów, co rosną w górach Seniru, zbudowali wszystkie twoje ściany, potem wzięli cedr libański, by na tobie wielki maszt postawić”[7].

            Kartagina była jedną z pierwszych założonych kolonii fenickich, która z czasem stała się jedną z największych potęg Morza Śródziemnego, zastępując chylący się ku upadkowi Tyr. Jednocześnie nie mamy więcej informacji dotyczących dokładnego pochodzenia Kartagińczyków, co wynika z braku źródeł. Można wywnioskować, iż Kartagińczycy przejęli wiele technik od Fenicjan, udoskonalając je. Przejęli kontrolę nad handlem morskim, czego przykładem jest budowa dwóch potężnych portów. Pozyskiwali bursztyn, sprzedawali wino, owoce, orzechy, suszone ryby, oliwę z oliwek; podobnie do swych poprzedników Fenicjan. Stali się zagrożeniem dla Rzymu, co doprowadziło do nieuchronnej konfrontacji miedzy Imperiami starożytnego świata.





[1] Haughton B., Tajemnicze historie, Poznań 2010, s. 263
[2] Śliwa J., Sztuka i archeologia starożytnego Wschodu, Kraków 1997, s.197 - 199
[3] James P., Największe zagadki przeszłości, Warszawa 2007, s.38 - 44
[4] Księga Amosa 1,9-10, [w:] Biblia, opr. bp. K. Romaniuk, Warszawa 2005
[5] Księga Ezechiela 26,1-4, [w:] Biblia, opr. bp. K. Romaniuk, Warszawa 2005
[6] 2 Księga Samuela, 5,11, [w:] Biblia, opr. bp. K. Romaniuk, Warszawa 2005
[7] Księga Ezechiela 27,4-5, [w:] Biblia, opr. bp. K. Romaniuk, Warszawa 2005